Glovo nie narzeka na ilość kurierów, natomiast ich kurierzy narzekają na możliwość rezerwacji godzin pracy. Problem wynika z tego, że w systemie rezerwacji godzin pracy GLOVO istnieje dość spora niesprawiedliwość pomiędzy kurierami, którzy pracują już od dawna, a nowo zatrudnionymi, ponieważ możliwość rezerwacji godzin uzależniona jest od ilości wykonywanych zleceń. Im więcej zleceń tym statystyki kuriera są wyższe, tym więcej godzin może zarezerwować – “błędne koło”.
Żeby podbić swoje statystyki najlepiej “złapać” kolejne zlecenia, które zwalniają się często w trakcie realizacji dostawy. Niestety niejednokrotnie przez to zdarzało się, że kurier jadąc autem, rowerem czy skuterem miał stłuczkę lub poważniejszy wypadek chcąc zarezerwować dodatkowe godziny dla polepszenia swoich statystyk.
Zgodnie z informacją zamieszczoną na www.spidersweb.pl jeden z kurierów Glovo, który wielokrotnie słyszał o tego typu wypadkach, postanowił coś z tym zrobić. Napisał bota, który podczas pracy kurierów automatycznie zapisywał ich na zwolnione godziny, co znacząco poprawiało bezpieczeństwo kurierów korzystających z aplikacji.
Aplikację Glovo Bot można było nabyć za 10 euro i jeśli nie spełniała oczekiwań zwrócić w przeciągu 14 dni. Oczywiście to rozwiązanie szybko zyskało na popularności, aczkolwiek wielu kierowców w Polsce zwracało aplikację zazwyczaj 13 dnia po poprawie swoich statystyk…Rozwiązanie sprawdziło się za granicą np. we Włoszech.
Niestety glovo bot nie spotkał się z przychylnością samego Glovo, które stwierdziło, że twórca do produkcji aplikacji wykorzystał ich kod źródłowy 🙂 Wykonawca zaproponował odsprzedaż bota firmie Glovo, ale korporacja ta nie dostrzega potrzeby takiego rozwiązania – no tak, wypadki chodzą po kurierach..
Glovo bot to obecnie ściema aplikacja nie działa nie można kupować z Polski bo Polaczki zwracały produkt po 13 dniach choć właściciel mówił że to wina rządu 😂. Po rozmowie z właścicielem zakup był z innego kraju opłacony karta curve aplikacja nie działa ale właściciel strony glovobot.com mówi że on sprzedaję tylko premium do strony z której można pobrać owa aplikację a za samą aplikację już nie odpowiada.
Zanim kupiłem przeczytałem co jest napisane na stronie i w regulaminie. Tam jest zwykły hosting plików. Nie ma żadnej aplikacji. Każdy debil czytając to nawet z Google translator zrozumiałby tą treść. Osobiście odpuściłem. Wcześniej też porozmawiałem z tym właścicielem i okazało się że od dawna ta strona glovobot nie jest jego własnością, a wiadomo kogo, komusa potrzebne dane identyfikacyjne gdy przechodzą na stronę zakupową. Więc czas na liczenie kiedy nastąpi blokada konta w GLOVO. Powodzenia!